ze spotkań obu grup.
Jako pierwsze, efekty naszego filcowania kulek na mokro.
Druga grupa już niemal skończyła kwiatowe kule kusudama.
Jako pierwsze, efekty naszego filcowania kulek na mokro.
Druga grupa już niemal skończyła kwiatowe kule kusudama.
Kobiety, ależ Wy macie talent!!! lata świetlne miną zanim moje dziewczyny przestaną mieć takie drewniane łapki jak teraz...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Slicznie Wam wszystko wychodzi. Zdolne dziewczynki. Pozdrawiam i powodzenia zycze!
OdpowiedzUsuńZ dziećmi w świetlicy szkolnej też robiłam kusudamy, nie były może tak estetyczne ja Wasze w klasach 1-3 ale to jeszcze maluszki. Za to klasy 4-6 wciągnęły się na dobre i teraz na każdym kole plastycznym chcą je robić ( nawet chłopcy). ogłosiłam im nawet konkurs na najpiękniejsza "bombkę kusudamę".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anyżka