było dzisiaj na spotkaniu koła.
Masa solna (
przepis) + nasze palce = aniołki :)




Inspiracją był aniołek, którego możemy oglądać w realu, a jest autorstwa Moniki z blogu
Przy kominku siadam... :) Przeleciał on, aby do nas dotrzeć około 700 km. Kliknij na zdjęcie, a przeniesiesz się w świat cudnych aniołów i króliczków.

Dokładną instrukcję jak wykonać takiego aniołka możecie znaleźć
tutaj , autorstwa tej samej artystki.